[116]

Czeeść! Dziś taki wcześniejszy post ,żeby wam się mordki uśmiechnęły. Ja osobiście bardzo lubię czytać cudze blogi. Ostatnio mam fazę na bransoletki, ale ogranicza mnie brak haczyków... Moja mama dziś napisała mi, że przyszła paczka, poszłam odebrać, a tu bach. To nie paczka z beads, tylko co innego. Byłam nieco zniesmaczona. Połaziłam sobie trochę na dworze, popatrzyłam jak bachory z którymi kiedyś się bawiłam stały się plastikami i nie tylko. Świat schodzi na psy. Nie! Przepraszam wszystkie porządne psy. Świat schodzi na ludzi. Cóż. Muszę się pouczyć zaimków i części zdania... Nie muszę chyba nikomu mówić, ze nie chce mi się... Na weekend nie jadę do koleżanki, bo ona musi sobie poprawić oceny. Walka o nie się nie skończyła. Ona dopiero się zaczęła....

Jedna z pierwszych prób bransoletkowych.

Wyszła za mała, żeby wyglądała pięknie, ale mojej koleżance z ławki to nie przeszkadza. Przygarnęła ją bez problemu!

EDIT: Jeśli macie do mnie szacunek, to nie piszcie w komentarzach adresu swojego bloga. ZAWSZE zaglądam na bloga osoby, która komentuje i nie potrzebny mi do tego link. Wyjątkiem jest kiedy macie Google + i nie udostępniacie publicznie postów lub jeśli macie zablokowany profil. Jeśli macie interesujące mnie blogi, na pewno zostanę tam na dłużej.