poniedziałek, 3 czerwca 2013

[106]

Czeeść! Dziś był festyn z okazji Dnia Dziecka. Mam jedno słowo na określenie go. Porażka. Chcieli dobrze, wyszło jak zwykle. No cóż. Najlepsze było to, że nie było normalnych lekcji. Niezmiernie mi miło, że zgłosiło się już 6 uczestniczek! Mam nadzieję, że będzie więcej, ale i tak już dużo. Ja jak zwykle o tej porze śpiąca, bo ostatnio nie mogę się porządnie wyspać. Dziś zrobiłam 2 bransoletki, ale jedna już na ręce właścicielki, a druga jest do złożenia. Zasypiam, więc szybko daję zdjęcia i idę spać.




5 komentarzy: