poniedziałek, 9 grudnia 2013

[180]

Czeeść! Przyszła dziś do mnie paczuszka z passionroomu i moje jojo. Chyba jestem obrażona na passionroom. Zamówiłam 2 białe kostki, a dostałam jedną. Jak ostatnio więcej lepię, to biały bardziej potrzebny. Nagrałam filmik z odpakowywania, ale popełniłam jeden duży błąd. Mianowicie nagrywałam pionowo... Dodatkowo mój telefon nie potrafił złapać dźwięku. Ogólnie nic ciekawego.
Mówiłam wam już o Basi? Chyba nie. Basia rozpycha sobie uszy. A ja często mam resztki patyczków, to robię jej rozpychacze. Dotychczas nie wstawiałam wam ich, ale jeśli byście chcieli to mogę zacząć.
Co do paczuszki, to dokupiłam dużo baz naszynikowych, dość dużo bigli i 20 krawatek. Do tego 9 (dostałam 8) kostek modeliny i w sumie zapłaciłam trochę powyżej 80 złotych z przesyłką, bo jak wcześniej mówiłam, robiłam zamówienie łączone.









A ja biorę się za sówkę millifiori.



4 komentarze:

  1. Ehh... szkoda tej kostki białej modeliny.. koniecznie pokaż sówkę jak ja zrobisz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne zakupki :-). A co do tej modeliny to NAPISZ do nich! Przecież to jest chyba z lekka nie fair?

    OdpowiedzUsuń