sobota, 14 grudnia 2013

[183]

Czeeść! Znowu posta wczoraj nie dałam... Przepraszam. Wczoraj był piątek 13-tego. Niby zawsze się mówi, że to dzień pechowy. Nie dla mnie. Jak to mówią, głupi ma zawsze szczęście. Ja prawie nigdy nie zdaję sobie całkowicie sprawy z tego, że dziś jest ten i ten tego miesiąca. Dla mnie to po prostu jest jakiś dzień na przykład piątek. Byłam pytana na polskim, boję się, bo się nie uczyłam oczywiście. 10 pytań, na wszystkie odpowiedziałam dobrze! Ja zonk oczywiście, ale ciesz się głupia. Niedawno mieliśmy czytać lekturę, mi się nie chciało. Przez przypadek musiałam poczekać na koleżankę, w tym czasie przeczytałam pół lektury i streszczenie szczegółowe. Wczoraj opowiadaliśmy o lekturze. Ja potrafiłam całe streścić, więc dostałam kolejne punkty za aktywność tym razem. Na religii też miałam szczęście. Ogólnie jestem niewierząca, ale ochrzczona byłam, to chodzić muszę. Traf chciał, że mieliśmy temat, który znam najlepiej, bo kiedyś bardzo mnie zainteresował. Znowu podwyższenie punktacji z aktywności. Niemieckiego nie mieliśmy, to przed 13 szłam do domu - miałam 5 lekcji.
W skrócie, dzień piękny i udany.



Dawno nie było kolczyków, prawda?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz