poniedziałek, 2 grudnia 2013

[173]

Czeeść! Jak wam dzień mija? Mnie w sumie pozytywnie, bo test był A B C D, więc trzeba było umieć mniej-więcej. Chciałam się wam pochwalić o moich ostatnich próbach. Otóż, głupia ja stwierdziłam, że przecież sutasz nie może być taki trudny! Wygląda na proste, to musi być proste. Guzik prawda. Zwłaszcza kiedy macie dwa sznurki, super-grubą igłę i równie grubą nitkę + resztki cierpliwości. Nie umiem i nie zamierzam tego nawet kijem dotykać. Sznur koralikowy na szydełku? Umiem przecież szydełkować. Nic trudnego! Kolejny pic na wodę. Nie potrafię tego zacząć. Później wszytko mi się plącze i w złym miejscu koralik mocuję. BRRR! I tak cała moja ambicja zginęła. Zdajecie sobie sprawę z tego, że nie długo święta, prawda? Na moim blogu tego w ogóle nie widać. Ani świątecznych wzorów, ani świątecznego szablonu, NIC! Jeśli nadal będę tyle lepić, to może wrócę na dłużej do dziennika (czytaj posty będą codziennie). Weno, weno chodźże do mnie! To się Ola rozpisała, mało kto to czyta, więc już wam daję te zdjęcia. Pewnie tylko po to tu przyszliście. \





Ten naszyjnik kojarzy mi się z pomidorami. Takimi wiosennymi.
Like tomato? :)

Będę próbowała jakieś dopiski dawać po angielsku. Jak się uda to może też po niemiecku?

Co powiecie na powrót laleczek?

3 komentarze:

  1. laleczki świetny pomysł fajne robiłaś / daj zdjęcie tego sutarzu, na początku z sutarzem dużo wrzeba ćwiczyć a wykonanie pary przy dobrym czasie to 6h (dla już wtajemniczonych) ale zapraszam do mnie na bloga może tam przyjdą jakieś inspiracje ? http://bizkitkowabizutka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wisiorek :) Ja to tam zawsze czytam twoje posty ;3
    Lalki? Trzy razy tak! :D
    Nie lubię pomidorów ;-; , ale ketchup tak XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dobra wiadomość dla Ciebie, zamówiłam kolorek do ciałka lalek :D

      Usuń