poniedziałek, 20 maja 2013

[92]

Czeeść! Dziś wyjechałam do Kotliny Kłodzkiej z moja klasą. Jak mówiłam wczoraj, zaklinam pogodę na wielkie deszcze. Nie chcę na ten badziewny Szczeliniec Wielki.... Mam jeszcze czas - 2 dni - zaklinania... Mówiłam wam, że przed korkami z angielskiego walczyłam z silikonem i babeczkami? Pierwsza ma ładny kolor podstawy, ale wygląda jakby ją przewiało. Krzywo nałożyłam silikon. Wczoraj moja mama męczyła mnie, żeby jej zrobiła ,tzn. złożyła naszyjnik... Koniec końców zrobiłam, ale nie lubię składać biżuterii, ogniwka mnie wkurzają... No dobra, nie chce mi się tyle pisać, oto babeczka!




Taak, moje spodnie są genialnym tłem...

3 komentarze:

  1. Piękna babeczka. Ogniwka to zgroza!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy mogła byś takie zrobić,na zamówienie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie bym chyba mogła. Napisz do mnie na skypa - olonahm0

      Usuń