Czeeść! Bardzo przepraszam, że wczoraj nie było postu... Tak to jest po Nocy Muzeów. Byłam do 22 w Etnograficznym (tam zawsze jest najlepiej), ale zawiedli mnie, bo jak przyszłam, to nie było muszelek, żeby na warsztatach zrobić coś z nimi. Dodatkowo jak przyszłam, to akurat kończyło się filcowanie na mokro! Tak, ja to lubię, tylko często mi się nie chce. Za to w Instytucie Pamięci Narodowej była darmowa wata cukrowa. Uwielbiam watę cukrową. To nie była jedyna atrakcja, ale tak jakoś... W każdy razie. Nie zanudzam, zapodaję kwiatka.
Śliczny kwiatek!
OdpowiedzUsuńKwiatek śliczny! Darmowa wata cukrowa? Zjadłabym!
OdpowiedzUsuń