wtorek, 16 kwietnia 2013

[58]

Czeeść! Ślad po wczorajszym szczepieniu jest trochę jak ugryzienie komara, tylko nie swędzi. Na dziś mam zdjęcia zestawu, który w poprzedni piątek powędrował do mojej nauczycielki chińskiego. Dostałam od niej zamówienie na wisienki, takie jakie były dla Eli. Trzeba będzie się za nie zabrać. Teraz prezentuję zestaw babeczek!





Teraz widzicie jak stare prace jeszcze mam. ;p


1 komentarz:

  1. Hej,tu Ela :)
    Tak się złożyło, że dziś jakimś cudem z 5tys. wejść zrobiło się 10. Słowo się rzekło, więc mogę się wreszcie ujawnić :)
    A propos` notki- urocze te Twoje małe babeczki :)

    OdpowiedzUsuń