środa, 27 marca 2013

[38]

Czeeść! Ostatnio bardzo podoba mi się robienie laleczek chibi. Pomimo ,że mi ta pierwsza nie wyszła... Ciągnie mnie do tego. I stwierdzam, że to jest całkiem fajne. Coś jakby tworzenie własnych dzieci, z którymi nie chce się potem rozstawać. Tylko, że to nie woła pić i jeść. Taki plus.




Pasek lekko się zniszczył, bo była kokardka, ale się zmiażdżyła i ją usunęłam...


1 komentarz:

  1. Cieszę się, że Cię tym zaraziłam :)
    Życzę powodzenia i wielu twórczych chwil :)
    Pozdrawiam ciepło i radosnych Świąt !

    OdpowiedzUsuń