Co do pracy (krzyżyki z granatami)- jest to część druga wczorajszej. W pewnym sensie. Przyjechały 4 siostry, jedna naczelna i trzy nowicjuszki. I właśnie dla tej "trójcy" powstały owe krzyżyki. W zeszłe wakacje byłam na obozie geologicznym. Pozbierałam granaty i ostatnio je wyciągnęłam. Coś mnie kusiło, żeby zrobić coś z nimi. Wymyśliłam krzyżyki. ale dla kogo i po co? Jednakże nadarzyła się okazja i przyjechały siostry, no to zrobiłam i dostały.
Przepraszam ,że tylko jedno zdjęcie- powód PROBLEMY TECHNICZNE (opis w poprzednim poście)
A teraz padnięta idę spać z kociakami.
DOBRANOC
nie masz się co nas bać:D
OdpowiedzUsuńPrzecież my też pierwszy raz stykamy z taką sytuacją :D ja też mam pewne wątpliwości, ale głowa do góry i co będzie to będzie :D
Mam nadzieję, że się przełamiesz i jak mama pozwoli przyjedziesz! :D napisz do mnie na maila jak się zdecydujesz ;))
Wiekowo jesteśmy bardzo zróżnicowane, najmłodsza dziewczyna 11 lat, a najstarsza jest studentką :D
Trzymaj się i czekam na decyzję! :)