piątek, 31 stycznia 2014

[213]

Czeeść! A właściwie grrr! Jak mogłam tak zapuścić bloga?! Ma-sa-kra! Weny totalny brak, chęci też. Nienawidzę takich sytuacji. Mam wrażenie, że jestem już chora, raz mi gorąco, raz mi zimno. Dodatkowo daje mi się we znaki moje niskie ciśnienie. Zimne ręce. Jeszcze jest pewna zależność, jak mam ciekawy moment w książce, to akurat wtedy jest mi straszliwie zimno w dłonie! Próbowałam z foremki robić babeczki. Nie umiem. Przeklęte foremki. Kurczę, właśnie to mi się w nich podoba. Nie umiem sobie z nimi poradzić. Taki zakazany owoc.
Teraz załadują się zdjęcia, a ja idę wytężyć umysł i wymyślić wzorek, zrobić wreszcie to candy!







Mam pewien plan...
Ten wisiorek poszedł do mojej wychowawczyni, tył gorszy od poprzedniego, ale przód nieźle się prezentuje.

niedziela, 26 stycznia 2014

[212]

Czeeść! Jak wam mija niedzielne południe? Też macie lodowisko przed domem? Albo śnieg? U mnie w nocy ciut popadało śniegu. Wczoraj było koło -15C, teraz jest jakieś -10C. Bardzo zimno. Teraz czekam na upieczenie się dwóch wisiorków. Co do poprzedniego pytania. Zdecydowałam, że będzie to candy z biżuterią i gratisem. Pytałam, czy mam zrobić od razu zestaw, czy czekać na zwycięzcę i pytać w jakiej chce kolorystyce.
Dwa wisiory już się chłodzą, a ja  walczę z fioletami. Czemu? Któregoś dnia stwierdziłam,że moja mama ma brzydkie guziki w jej nowej bluzie. Co powiedziałam? "Pfff, zrobię lepsze" Moja mama teraz trzyma mnie za słowo. Muszę uważać na to co mówię...






sobota, 25 stycznia 2014

[211]

Czeeść! Cały dzisiejszy dzień mnie nosi. Latam po kątach, śmieję się z samej siebie i niektórych prostych czynności. Wszystko ze mną dobrze? Nie wiem, Foremki na babeczki susza mi się już prawie tydzień. Poczekam. Mam wrażenie, że nikt tego nie czyta... Pytałam was ostatnio co zrobić z candy, czy dać od razu gotową biżuterię. Nikt mi nie odpowiedział. Czyżby nikt nie chciał candy? To smutne. Miałam plan zrobić candy dla wszystkich krajów. Czemu? Bo wiem, jak dużo osób z chociażby USA, Niemiec czy Rosji do mnie zagląda. To jest bardzo miłe. Co prawda nie mam dziś dla was żadnej biżuterii, ale coś wyczekiwanego... Od dawna. Bardzo dawna. A o co chodzi? Zobaczcie sami! :)














Foremki, których i tak nie używam.



Pastele, klej, nadmiar nożyków, gąbeczka do cieniowania.


Koraliki, igły, nici, wszystko do krosna.






czwartek, 23 stycznia 2014

[210]

Czeeść! Jak wam mija ten czwartkowy wieczór? Mi nieźle. Pomijam, że cały tydzień czuję się, jakbym była marionetką, która robi podstawowe czynności, "rozkazy" z góry. Zimno do tego. We wtorek robiłam ciasteczka, które rozeszły się do dziś, podobno pyszne. Ich "genialność" czuję w ramionach. Gruby cukier trzcinowy miałam wymieszać z masłem. "Ułatwiłam" sobie robotę... Nie mam moździerza, ale jakąś taką pałkę drewnianą, którą miażdżyłam cukier. Koniec końców cukier w maśle się nie rozpuścił, ale ciastka wyszły pyszne. W przyszłym tygodniu robię takie jakby palce halloweenowe, po co? W czwartek za tydzień nagrywamy "film" i będzie jakaś czarownica i jej zupa, to nie może zabraknąć palców, prawda? Post bardziej kulinarny/cukierniczy, ale chciałam o tym napisać. Przesyłam zdjęcia i zabieram się za jedzenie zupki. :)





Ten został u mojej mamy, podobny, ale większy poszedł do mojej wychowawczyni, taak, dostaniecie zdjęcia!

poniedziałek, 20 stycznia 2014

[209]

Czeeść! Kolejny dzień mija. W Poznaniu grad. Dziękuję bardzo, nienawidzę gradu. Chociaż w sumie może to jest taki straszliwie twardy śnieg zamarzający na mojej kurtce? Moje ferie będą dopiero za dwa tygodnie. Szkoda, ale muszę poczekać. Ja w sumie najchętniej bym miała ferie w czasie tych wszystkich trzech. Chociaż wiem, że nie zrobiłabym nic pożytecznego, bo w końcu to ja. Próbuję się zabrać za candy, bo muszę je zrobić. W końcu niedługo świętujemy roczek, prawda? :)
Paczuszka przyszła w piątek, ale zdjęcia zgrywałam w sobotę, a w sobotę miałam już zaplanowany inny post, więc musiała poczekać.









Słodziutki gratis :)


Pistolety są mega! Wielkie...



5 par





30 sztuk


1 metr 


1 metr kauczuku i 6 końcówek


10 sztuk


3 sztuki


20 sztuk

120 sztuk


W candy wolicie biżuterię w wybranej przez siebie kolorystyce, czy takiej, jaką wam dam?